LEGENDY MARIHUANY: AFGHAN KUSH I CZARNY HASZYSZ

afghan_kushAfghan Kush dojrzewający w Afganistanie

Bardzo sporny region, zwany Hindukuszem, będący częścią Afganistanu i zachodniego Pakistanu, leżący na północ od Indii, ma bardzo bogatą historię, przeplataną częstymi konfliktami zbrojnymi. Obszar ten jest jednakże szeroko znany z bogatej historii uprawy konopi stylu indica i produkcji bajecznie mocnego, ciemnego jak smoła, haszyszu.

Zachodnia część Himalajów, ich strome zbocza i żyzne doliny, od wieków słynie z produkcji jednego z najlepszych haszów na świecie. Lata naturalnej i ludzkiej selekcji doprowadziły do powstania silnej odmiany konopi rodzaju indica, która charakteryzuje się krępą budową i posiada wielkie, zbite kwiatostany, z których wylewają się ogromne ilości błyszczących trichomów.

Modne w latach ’60 i ’70 podróże hipisów do krajów południowej Azji (tzw. hippie trail), które miały na celu poznanie innych kultur, obyczajów i wierzeń, za częsty przystanek obierały sobie w chwili obecnej rejony Hindukuszu. Podróżni powracali potem do spersonalizowanych rodzinnych krajów (Stany Zjednoczone, Kanady i krajów europejskich) z nasionami takich odmian jak Afghan Kush, które stały się przodkami znanych i cenionych odmian konopi tj. Skunk #1.

afghan_kush_indoor_vegWyborny okaz Afghan Kusha uprawiany indoor

Niestety, w 1973 roku, ulegając presji ze strony Stanów Zjednoczonych, samozwańczy prezydent Afganistanu, który objął władzę w wyniku bezkrwawego zamachu stanu, zdelegalizował produkcję i sprzedaż haszyszu. Został on jednak obalony w 1978 przez afgańskich komunistów, a rok w późniejszym czasie region został zaatakowany przez Sowietów, co doprowadziło do ponad 30-letniego rozlewu krwi, trwającego do dnia dzisiejszego.

Pochodzące stamtąd geny nieodwracalnie zmieniły jednakże scenę uprawy konopi indyjskich, bo amerykańscy hodowcy w połowie lat ’70 zafascynowali się afgańską genetyką, tak różną od dotychczas wielbionych odmian typu sativa tj. Colombian Gold, Oaxaca czy Thai. Afgan kwitł bardzo śpiesznie, był bajecznie wydajny, miał wysoką potencję, poprawiał smak i stanowił perfekcyjną odmianę na wieczorny czilałt, tak więc był rośliną, której sposobów były niełatwe do przeoczenia i wkrótce przyczynił się do rewolucji upraw indoor, gdzie uzyskano słynny szczep Northern Lights.

czarny_afgan_haszCzarny Afgan

Wraz z nasionami na Zachód zaczął też trafiać podstawowy produkt eksportowy Afganistanu – Czarny Afgan, jak zwykło się mówić w Polsce na najlepszy hasz z tego kraju. Był to dość popularny towar w Trójmieście i okolicach w połowie lat ’90, który obok Żółtego Libanu (na ten haszysz mówiło się ,piasek”, bo był bardzo czysty, jasny, tylko minimalnie ugnieciony i BARDZO RZADKI) stanowił górną półkę haszyszu na rynku. Z racji tego, że Afgana można było łatwo formować rękami w różnorakie kształty, mówiło się na niego ,plastelina”.

Niebanalny afgański haszysz był bardzo mocnym towarem, 2-3 buchowcem, po którym palacz doswiadczał 1,5 do 2 godzin ciężkiej, narkotycznej fazy z szerokim uśmiechem na ustach i charakterystycznym zwolnieniem czasu. Smak przypominał ostry, czarny pieprz i w bardzo wielu przypadkach przechodził w aromat palonej opony. Dym gryzł w gardło i ciężko go było utrzymać dłużej w płucach. Zwała w każdej chwili zaczynała się ospałością, sennością i konkretną gastrofazą, która gdy nadchodziła, trwała już poprzez resztę wieczoru, jeżeli już się nie dopalało.

Afghan Kush najbardziej rozpowszechnił się w Kalifornii i współcześnie kilka punktów sprzedaży medycznej marihuany specjalizuje się w jego uprawie. Do wyboru jest tam wiele odmian tej genetyki, przykładowo. OG Kush, Larry OG, Tahoe OG, Russian Master, The Pure Kush czy Lemon Kush, wszystkie zachęcające wysoką potencją i pięknym dizajnem.

afghan_kush_indoor_budŚwieże szczyty Afghan Kusha / indoor

Geny z dolin Hindukuszu rozprzestrzeniły się natomiast w tym samym czasie po całym świecie i na dzień dzisiejszy coraz w większości wypadków pojawiają się na rynku także fioletowe odmiany, całkiem nie przypominające roślin z tamtych rejonów. Dzięki temu można odnieść złudzenie, że słowo Kush coraz bardziej traci na znaczeniu, priorytetowo że 80% komercyjnych odmian posiada na dzień dzisiejszy co najmniej domieszkę tych genów. W tym samym czasie bardzo trudno odkryć nasiona Afgana z solidną ekspresją fenotypową. Koneserzy powinni poszukiwać Master Kusha, Afghan Kush Special, LA Confidential, Mazara, Northern Lights #5 czy osławionej Hash Plant.

Conradino Beb

Źródło: High Times